Catherine Chandler[Kristin Kneuk] przed siedmiu laty była
świadkiem morderstwa swojej matki, a nieznana osoba uratowała jej życie. Teraz
jest młodą panią detektyw, pracującą w wydziale zabójstw, która cały czas ma
nadzieję odnaleźć swojego wybawcę.
W pierwszym odcinku Catherine zostaje przydzielona do
rozwikłania sprawy morderstwa młodej kobiety. Wraz ze swoją partnerką Tess
[Nina Lisandrello] odkrywają na miejscu zbrodni DNA zmarłego żołnierza Vincenta
Kellera [Jay Ryan].
Sprawa nie daje dziewczynie spokoju. Odnajduje jego byłego
współlokatora J.T.[Austin Basis], a tam także i jego oraz stary artykuł o
morderstwie jej matki. Catherine zdaje sobie sprawę, iż to właśnie Vincent
uratował ją przed laty. Mężczyzna przekonuje ją, żeby nie wspominała policji o
jego istnieniu, a w zamian on opowie jej swoją historię.
Dziewczyna czuje, że Vincent nie mówi jej całej prawdy, ale
postanawia mu zaufać. Z czasem ich znajomość przeradza się w coś więcej niż
zwykłą przyjaźń, a Catherine dowiaduje się, iż jej matka była zupełnie inną
osobą niż jej się wydawało…
Serial „Beauty and the beast” z bajką Disney’a nie ma wiele
wspólnego, więc jeśli oczekujecie potworów i dam w opałach możecie odczuć lekki
niedosyt :} Historia „pięknej” i „bestii” wciąga jednak już od pierwszego odcinka.
Poleciłam ją już kilku znajomym i nikt nie wracał z reklamacjami, więc wiem co
piszę. Zdecydowanie – WŁĄCZ!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz